To był dzień ślubu księżnej Eugenie i Jacka Brooksbanka, ale Meghan Markle i książę Harry również mieli duże wieści do podzielenia się.
Według nowej książki „Finding Freedom: Harry and Meghan and the Making of a Modern Royal Family”, Meghan i książę Harry podzielili się wiadomością, że spodziewają się z rodziną i przyjaciółmi na królewskim weselu kuzyna w październiku 2018 roku.
Ciąża została oficjalnie ogłoszona trzy dni później na kontach w mediach społecznościowych Pałacu Kensington, gdy książę i księżna Sussex wyruszyli w królewskie tournée po Australii, Nowej Zelandii, Fidżi i Tonga.
„Nie poszło szczególnie dobrze z Eugenie, która, jak powiedziało źródło, powiedziała przyjaciołom, że czuła, że para powinna czekać na udostępnienie wiadomości,” według autorów Omid Scobie i Carolyn Durand.
POWIĄZANE: Największe bomby o Meghan Markle i księciu Harrym z Nowej Książki
Jednak księżniczka Eugenie i książę Harry zawsze dzielili wyjątkową więź.
„Eugenie zawsze była czymś więcej niż tylko kuzynem Harry’ego. Byli też najbliższymi przyjaciółmi,” według książki. „Ze wszystkich wnucząt królowej, Harry i Eugenie mają jeden z najbardziej naturalnych połączeń. Podobnie jak Harry, Eugenie jest lojalna, uczciwa i świetna zabawa. Obaj mieli wiele nocy razem w Londynie.”
„Harry zawsze zwierzył się swojemu kuzynowi, jeśli chodzi o kobiety w jego życiu”, dodali. „Nie tylko ufał jej w sposób dorozumiany, ale przyjaciele mówią, że daje wielką radę i zawsze była „nie mądra” przez swoje lata.”
Nie masz dość zasięgu PEOPLE’s Royals? Zapisz się do naszego bezpłatnego newslettera Royals, aby otrzymywać najnowsze informacje o Kate Middleton, Meghan Markle i nie tylko!
Scobie i Durand przeprowadzili 100 wywiadów z „tych, którzy znają Harry’ego i Meghan najlepiej, bliskich przyjaciół, a nawet pomocników Pałacu Buckingham”,” Scobie powiedział podczas niedawnego wystąpienia w Good Morning America. Zaprzeczył również twierdzeniom, że Harry i Meghan byli zaangażowani w książkę.
Rzecznik pary powiedział w oświadczeniu: „Książę i księżna Sussex nie zostali przesłuchani i nie przyczynili się do znalezienia wolności. Książka ta opiera się na własnych doświadczeniach autorów jako członków królewskiego korpusu prasowego i ich własnych niezależnych raportach.”